Do Wenezueli miałam przyjechać na tydzień. Po przyjeździe do Caracas okazało się, że przez koronawirusa kraj odwołał loty, zamknięte zostały granice i wprowadzona została kwarantanna. Utknęłam.

30 marca miałam wsiadać w samolot do Polski, ale w obecnej sytuacji jedyne co mogłam zrobić to wyjść i nakręcić ulice Caracas, które obecnie świecą pustkami. Schowałam telefon w stanik, założyłam maskę ochronną i tak oto powstał ten filmik.

 

0 Shares